sobota, 28 listopada 2009

Fashion Zombies (po raz kolejny:))

Chciałybyśmy bardzo serdecznie podziękować wszystkim , którzy przybyli aby zobaczyć nasz pierwszy ''pokaz mody''. Jesteśmy bardzo, ale to bardzo zachwycone faktem iż mimo młodego wieku i małego doświadczenia mogłyśmy zorganizować coś takiego. Była to również ogromna reklama dla naszego sklepu (www.fashion-zombies.cba.pl) oraz tego oto bloga. Pomimo terminu i pory pokazu, na który nie miałyśmy wpływu oraz niektórych niedociągnięć warto przyznać iż była to dla nas ogromna przyjemność a przede wszystkim przygoda i kolejna zabawa modą . Dziękujemy! Pawłowi- za zorganizowanie sceny, miejsca gdzie odbył się pokaz, baneru oraz wszelkich formalności. Pani Elwiże (Prima Fronts) oraz Magdzie Kopciuch za świetnie chodzące, przepiękne modelki oraz muzykę adekwatną do pokazu. Justynkom! (Wichlińskiej i Niegolewskiej) Za to,że zgodziły się zostać naszymi modelkami i niesamowicie zadebiutowały! Mateuszowi Szczuplakowi- świetne zdjęcia, które będziecie mogli zobaczyć później, bo są w trakcie obróbki ;) Patrycji- naszej zombiesowej krawcowej, która pięknie skróciła sukienki i dopinała wszystko na ''ostatni guzik :)'' Oli- (http://olaparasola.blogspot.com/) za udostępnienie przepięknej biżuterii modelkom, która dostępna będzie już niedługo w naszym sklepie! Michalinie - za współpracę :) Więcej przeczytać możecie tutaj: http://www.zdrowie.stetinum.pl/pl/wiadomosci/uroda_wiadomosci/Kobiety_przedsiebiorcze_i_modnie_ubrane Zdjęcia:
Nasza prowadząca- Paula. Oto nasze propozycje:
Justyna !!!
Ola i jej przepiękna biżuteria. :)
Justyna. N prezentowała jedną z trzech rzeczy pożyczonych od Michaliny ! Nie mogłyśmy się oprzeć tej spódniczce.
Madzia!:)
Publiczność:)
Wszystkie ciuchy, które zostały zaprezentowane możecie już od przyszłego tygodnia nabyć na stronie internetowej: www.fashion-zombies.cba.pl Jeszcze raz dziękujemy! Magda i Monika.

6 komentarzy:

Bez zęba na przedzie pisze...

Bardzo ciekawy pomysł. Aczkolwiek zastanawiam się czy Panie projektantki wychodzą na ulicę w strojach "Od starszej Pani z NRD". O ile cenię w ludziach kreatywność i wyrażanie siebie poprzez między innymi ubiór o tyle kombinacje z byle czego i byle jak trochę są nad wyraz podciągnięte pod modę. I nie wystarczy coś nazwać perełką by się nią stało. Trochę to wygląda jakbyście dorwały worek ciuchów z peweksu i chciały z tego wyczarować hity na przyszły sezon. Myślę że bardziej powinnyście weryfikować swoje pomysły... Super że nie kierujecie się tym co na bazarze... Ale strój oprócz tego że jest musi jeszcze wyglądać. Powodzenia i bez obrazy. Pozdrawiam

MILLINERY SZCZECIN pisze...

Pokazane propozycje zostały wyselekcjonowane przez nas i zgodnie z NASZYMI upodobaniami. Nie wszystkim musi podobać się to, jak się ubieramy (bo tak, wychodzimy na ulicę w podobnych ciuchach, gdyż takie nam się podobają) i co robimy tak samo jak nie każdemu podobają się propozycję ze światowych wybiegów.
Moda szeroko rozumiana ma różne znaczenie, my postrzegamy ją bardzo krytycznie. Tworzymy ją nie tylko dla innych, ale też same dla siebie. Przykładowo białe kozaczki i różowe jeansy to też dla kogoś moda, choć niekoniecznie trafiająca w nasze gusta..:)
Akurat nie zgodzimy się z tobą bo akurat to, co my nazwiemy perełką stanie się nią. Dla nas.
Pozdrawiamy.

Bez zęba na przedzie pisze...

Oczywiście każdy ma to Święte Prawo do samodzielnego decydowania w co się przywdziewa i chwała za to. Przecież nie każdy musi kochać martensy jeansy i czarną skórę aczkolwiek dziewczyny mniej tego NRD.. To zionie komuną;/ a feee a feee Pozdrawiam

MILLINERY SZCZECIN pisze...

Cóż, wszak moda kołem się toczy więc jak dla ciebie to NRD to powinnam krzyknąć: komuno wróć!

co kto lubi. My lubimy między innymi old schoolowe klimaty (jeśli zaszufladkowałeś/aś to do KOMUNY to jest twoje Święte Prawo)
amen.

Anonimowy pisze...

Dobra chill moim zdaniem trzeba spojrzeć też na to z innej strony. My mamy rzeczy tylko z outletów lub 2handów, które później przerabiamy same, więc jakby je zestawić z 'droższymi, nowymi rzeczami efekt byłby napewno inny i jak to ująłeś mniej NRD-owski' look. Ale jako,że miałyśmy pokazać ciuchy VINTAGE (bo takie mamy w sklepie) to stało się to dla nas trudnym zadaniem aby to w ogóle dobrze wyglądało. Warto dodać iż nie planowałyśmy pokazu, wyszło to spontanicznie i skorzystałyśmy z tego, ale skoro jest jakiś odzew z Twojej strony to tym lepiej, bo przynajmniej ktoś na to zwrócił uwagę :)) Magda (millinery)

Ania pisze...

Załapałam się na "publiczność" :D
Bardzo fajnie było, nie mogę się doczekać kiedy już strona będzie gotowa ;)